Jak być dobrym szefem?

Droga Szefowo, Drogi Szefie,

pewnie już wiesz, jaką funkcję będziesz pełnić w nadchodzącym roku. Niezależnie od tego, czy zaczynasz coś nowego, czy kontynuujesz pracę ze swoją jednostką, na pewno chcesz zrobić to dobrze. Jak najlepiej. Bo przecież od tego zależy dobro Twoich podopiecznych.

Bardzo lubię Prawo Wilczka, bo zaczyna się ono od słów „wilczek myśli najpierw”. Ciebie również zachęcam do pomyślenia najpierw, już teraz, zanim skończą się wakacje i zaczniesz działać.

Po co to wszystko: zbiórki, wyjazdy?

Ile sił i czasu możesz poświęcić, żeby nie dać z siebie mniej niż możesz, ale równocześnie nie „przegiąć” kosztem innych części życia?

Jak w praktyce być dobrym szefem, dzięki któremu ludzie naprawdę dostaną skrzydeł?

I gdzie szukać odpowiedzi na te pytania? Obozy szkoleniowe są super, ale trwają tylko tydzień, więc ich program jest ograniczony. Polecam kilka książek, które pomogą Ci w dobrym przygotowaniu się do tegorocznej służby. Podobno we wrześniu będziesz obiecywać pogłębianie swojej formacji pedagogicznej, a trudno pogłębiać coś, czego nie ma 😉

Poniższe pozycje dały mi dużo inspiracji, pomysłów i poczucia, że nasza służba ma sens. Życzę Ci tego samego.

  • Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły Adele Faber, Elaine Mazlish

Pozycja obowiązkowa 🙂 Nie tylko dla Akel i żółtych przybocznych; myślę, że “zieloni” też bardzo skorzystają. Bo przecież nie można mówić o wychowaniu, jeśli najpierw nie dojdzie się do porozumienia z podopiecznym. Już jakiś czas temu w Przestrzeni przygotowaliśmy dla Was ułatwienie: krótkie artykuliki przekazujące najważniejsze treści zawarte w powyższej książce. Najlepiej czytać je w tempie jeden na co najmniej tydzień, żeby mieć czas na praktykowanie. Można je przeczytać tutaj:

  • Wychowywać do wartości J. Alcazar, F. Corominas

Autorzy piszą o cnotach ludzkich: porządku, dobrego wykorzystania czasu, pracowitości, umiarkowania, posłuszeństwa, hojności, radości. Już zrobiło Ci się niedobrze? Mi trochę tak. Każdy wie, że zdobywanie i pomaganie innym w zdobywaniu takich cnót wymaga dużego wysiłku. Ale książka jasno pokazuje, że to nie jest bezsensowna musztra: “cnota, zdobyta dzięki osobistemu wysiłkowi, umacnia wolność osoby.” To już brzmi zachęcająco, prawda?

Dalej czytamy: “Dzieci nadopiekuńczych rodziców, którzy pozwalają na ich konsumpcyjne zachcianki, stają się egocentrykami, niewolnikami swoich chwilowych przeżyć, nie potrafią zainteresować się czymś przez dłuższy czas, nie są zdolne do zaangażowania, poświęcania, służby, miłości.” A bez miłości nie ma szczęścia.

W kolejnych rozdziałach zostały opisane konkretne okazje do zdobywania powyższych cnót, które możemy stworzyć naszym podopiecznym w zależności od ich wieku. I sobie, bo bardzo możliwe, że po tej lekturze stwierdzisz “muszę się za siebie wziąć” 😉

  • Bóg kocha najbardziej. Przygotowanie do I Komunii Świętej w rodzinie A. Porzezińska, ks. M. Dziewiecki  

To propozycja przede wszystkim dla starych wilków. Większość wilczków jest już co prawda po I Komunii, ale wiadomo, że przygotowanie może wyglądać różnie…  Na  przykład polegać głównie na wykuciu kilku modlitw i formułek. A rozmowy o najważniejszych sprawach naszej wiary nie zaszkodzą też tym wilczkom z lepszą formacją.

Autorzy piszą dla dorosłych (warto też polecać rodzicom!). Pokazują w jaki sposób rozmawiać z dziećmi o Bogu i prawdach wiary, żeby obraz Boga powstający w ich głowach i sercach był jak najbliższy rzeczywistości, a ich relacja z Bogiem opierała się na zaufaniu i wdzięczności, a nie na chorobliwym lęku. Dla niektórych dzieci gromada może być jedynym źródłem sensownej wiedzy na tematy wiary, więc naprawdę dużo zależy od tego, co im przekażemy. Jakiego Boga znają wilczki wychodzące z Twojej gromady – starego nudziarza, bezlitosnego sędziego, czy Kochającego Ojca?

Książka zawiera 15 katechez – konspektów do rozmów z dziećmi. Kolejna część tłumaczy znaczenie modlitw, których dzieci uczą się na pamięć. Świetny materiał na Spotkania ze Słowem Bożym. Świetny prezent dla duszpasterza. 

  • 7 nawyków skutecznego nastolatka Sean Covey

Dla drużynowych, zastępowych, szefowych/szefów młodych.

Zachęca do myślenia o ważnych sprawach i wzięcia życia w swoje ręce, zamiast dryfowania w przypadkowym kierunku. Pokazuje uniwersalne nawyki, które pomagają podejmować dobre decyzje, planować bliższą i dalszą przyszłość, stawiać sobie cele i je osiągać oraz budować relacje z innymi.

Wszystko w przyjemnej formie: książka zawiera pełno anegdot i jest napisana tak, jakby autor do nas mówił, a nie pisał.

We wstępie do kolejnego wydania autor, na podstawie mnóstwa wiadomości otrzymanych od nastolatków, wysnuwa trzy wnioski:  każdy ma jakieś problemy w relacjach, praktycznie każdy nastolatek pragnie się zmienić i stać lepszym, 7 nawyków naprawdę zadziałało w życiu wielu osób: od pokonania trudności w szkole, przez podniesienie samooceny, aż do poprawy relacji z rodzicami.

  • 7 nawyków szczęśliwego dziecka Sean Covey oraz Uczuciometr inspektora krokodyla Susanna Isern

I znów dla żółtych, serce nie sługa 😉 Dwie pozycje ze świetnymi pomysłami  na Skały Narady. Jeśli nie wiesz, o czym porozmawiać, bo Twoje wilczki w sumie są grzeczne, a Prawo Wilczka było już tysiąc razy, to koniecznie zajrzyj.

Pierwsza książka zawiera krótkie opowiadania, w których uosobione zwierzątka uczą się 7 nawyków skutecznego działania, czyli w skrócie: brania spraw w swoje ręce, dobrego planowania nauki i odpoczynku, określania celów i priorytetów oraz zasad komunikacji i współpracy z innymi. Brzmi abstrakcyjnie, ale opowiadania są bardzo konkretne. Wystarczy zmienić fabułę na Księgę Dżungli.

Druga książka opowiada o uczuciach – jak je rozpoznać i nazwać, żeby potem móc nimi kierować. Nie polecam jej czytać dzieciom, bo jest napisana dla młodszych niż wilczki, a poza tym raczej nudna, za mało się dzieje. Za to stanowi świetną bazę do stworzenia kilku dobrych Skał Narad o tym, czym są uczucia i jak sobie z nimi radzić. A radzenie sobie z uczuciami – zwłaszcza tymi nieprzyjemnymi – to niezwykle przydatna umiejętność, którą można ciągle rozwijać. Każdy chyba pamięta takiego nauczyciela, który nie panując nad swoją złością ośmieszał się przed całą klasą wrzeszcząc i wymachując rękami. Natomiast ucząc uwalniania się od smutku i przygnębienia  możemy w jakimś stopniu chronić wilczki przed depresją. Książka zawiera konkretne sposoby, a w czasie rozmowy wilczki wymyślą ich pewnie jeszcze więcej.

  • Wychowanie przez czytanie, Irena Koźmińska, Elżbieta Olszewska

Autorki zorganizowały znaną akcję “Cała Polska czyta dzieciom”. W książce pokazują, jak wiele można dać dziecku czytając mu książki. Pewnie wyobrażasz sobie teraz dziecko w wieku przedszkolnym. Okazuje się, że głośne czytanie ma sens jeszcze dużo później – aż do 15-16 roku życia! Jeśli masz młodsze rodzeństwo, to pewnie przypominasz sobie, że chętnie słuchałeś, kiedy rodzice czytali “maluchom” mimo, że byłeś już starszy.

“Badania potwierdzają, że jednym z najpotężniejszych czynników rozwoju dziecka i zarazem profilaktyką zachowań bezmyślnych i aspołecznych jest głośne czytanie”.

Na koniec sekret czytelniczy: jeśli masz mało czasu albo nie lubisz dużo czytać, nie musisz zawsze czytać książki od deski do deski. Czasem wystarczy zapoznać się w początkiem, żeby wiedzieć, o co chodzi, a potem przejrzeć spis treści i  “powyjadać” z książki najlepsze kąski, czyli to, co Cię zainteresuje 🙂

Fot. na okładce: Hanna Dunajska

Hanna Dunajska


Studiuje filologię polską i próbuje uczyć w szkole. Chciałaby doczytać się do „istoty rzeczy”. Była drużynową i szefową młodych, a potem odkryła żółtą gałąź i zachwyca się nią do dziś. Po 3-letnim akelowaniu została żółtą asystentką.